last

Nie mam głowy, czasu, siły. Mix.

 

 

Victoria's Secret- z aniołkami jak w niebie!

Ostatnio w Warszawie miało miejsce jedno z ważniejszych i ekscytujących wydarzeń modowych! Mianowicie otworzono (wreeeszcie!) pierwszy butik Victoria's Secret w Polsce. Jestem wielką fanką nie tylko rzeczy które można zakupić pod ich marką ale także samych przepięknych aniołków :)

Dla tych którzy jeszcze nie mieli przyjemności poznać, przedstawiam:

Pokaz VS :)

A o to moja dzisiejsza zdobycz :



Ok, umówmy się, ceny kosmetyków , toreb, portfeli nie są zachęcające...ale jeżeli chodzi o bieliznę to są całkiem normalne i do tego jest ona jak dla mnie genialna, niepowtarzalna , słodka i seksowna :)

Bardzo spodobał mi się sam klimat panujący w butiku, ok- jest to nowy sklep , jednak wyczuwa się w nim magię , Panie w nim pracujące są przesympatyczne, z wielkiego ekranu uśmiechają się do nas piękne dziewczyny takie jak Rosie Huntington-Whiteley czy Adriana Lima, gra przyjemna muzyczka, cudnie pachnie aż chce się zapytać czy przypadkiem nie szukają kogoś do pracy :)

Dlatego polecam odwiedzenie VS nie tylko w celu zakupów ale także żeby poczuć tą wyjątkową atmosferę:)

Buziaki,

B.

Mazurska noc!

Już po weselu! Było świetnie:) Przekonało mnie ono, że jednak wodzirej na takiej zabawie być musi, co nie oznacza, że koniecznie będzie żenująco. Razem z moim R. braliśmy udział we wszystkich zabawach ( w tym takiej w której trzeba było zakładać partnerowi wieeeeelkie majtki :D). Panna młoda była piękna. Czekam na zdjęcia i film!

Tymczasem pozdrawiam z pięknych Mazur :))

Buziaki, B.

ladies night !

Ja tylko na chwilkę! Lecę na panieński A. , oj będzie się działo !:) 

Przy okazji pochwalę się nowym cięciem:

Jestem zwolenniczką podejścia- to tylko włosy , przecież odrosną! ;-) 

Może być?:)

Buziaki, B.

 

 

lovelek.

Dzień dobry !

Dziś słów kilka o moim ostatnim ukochanym środku transportu jakim jest...rower. Szybko dowiezie nas na miejsce, lekki wiaterek w czasie jazdy umili nam te upalne dni i nie trzeba będzie znowu przeklinać klimatyzacji i tłoków w autobusach  :)

Ja do zakupu swojego idealnego rowerka zbierałam się ponad rok, wszystko przez traumę z dzieciństwa(wjechanie w bramę robi swoje ;p ) Ale aktualnie na rowerze czuję się znakomicie i dzielnie walczę z fobią! :) Polecam wam stronkę, na której znalazłam swój rower. Mają aż cztery punkty w Warszawie w naprawdę dogodnych miejscówkach i z genialną obsługą, która doradzi, pomoże i jest zawsze uśmiechnięta :))

 

Miłego dnia, B. :)

Matematyka? Nie, dziękuję.

Relacja na żywo z pola bitwy z Logiką!

Nigdy nie przepadałam za matematyką i wszelkimi dziedzinami z nią związanymi (zresztą z wzajemnością).
Ledwo zdałam maturę z matematyki, akurat byłam tym szczęśliwym rocznikiem, któremu po tylu latach się trafiła ;)
Na studiach Statystykę omijałam szerokim łukiem, zaś teraz przyszło mi się zmierzyć z Logiką. Byłam na kilku wykładach, jednak zrezygnowana faktem, że ni w ząb tego nie rozumiem spasowałam. A w sobotę egzamin...

Z pomocą przyszła mi koleżanka, która poleciła mi genialną książkę K. Wieczorka , umieszczoną w internecie. Książka  w genialny, prosty sposób tłumaczy zagadnienia związane z Logiką w prosty , że tak powiem, łopatologiczny sposób! Naprawdę polecam wszystkim tym, dla których takie rzeczy kojarzyły się z bólem głowy, brzucha, mdłościami i innymi ciekawymi dolegliwościami wywołanymi stresem z powodu nie rozumienia ;))
Lecę dalej przyswajać wiedzę!
Buziaki, B.

Z ostatniej chwili! Mokra włoszka ;)

;)

Buongiorno Italia che non si spaventa !

Już nie całe 5 godzin dzieli nas od wielkiego finału!
Komu będziecie kibicować?
Dziś kibicuję Włochom, do Hiszpanii nic nie mam, ale fajnie by było gdyby wygrał ktoś inny niż znowu Espania;)
Poza tym , swoje serce zostawiłam we Włoszech 3 lata temu w przepięknej miejscowości Cesenatico

 

Mmm...aż chce się jechać na wakacje...a urlop dopiero we wrześniu ;(

A tymczasem wracam do mojego obecnego zajęcia;))

 Całuję, 

 B.

 

Gooodmooorning!;)

Wstawać, wstawać! Szkoda tak pięknego dnia;) dziś idealna pogoda na opalanie, czy to na plaży nad Warszawska Wisłą czy to w swoim ogródku. Pamiętajcie jednak żeby robić to z głowa i nie w godzinach największych temperatur. Ja zawsze zażywam słonecznej kąpieli miedzy 10-12 przerwa a potem 15-16 i jest idealnie ;) aha, wczoraj zapomniałem pokazać wam cudo jakie zakupiłam w empiku i które zawisło na mojej ścianie!

 

Have a nice day!

B.

piątek aj law ju.

I w końcu piątek, piąteczek, piątuunio <3
W niedziele mam niestety egzamin, ale jutro w ramach pilnej nauki wybieram się na rajd po Warszawskich second handach, czyli jak to się w gwarze mówi "idę na lumpy" ;) Nie jestem przekonana do takich zakupów, ale któż to wie...może jakaś okazja wpadnie w ręce.

Dziś za to kupiłam prześliczną sukienkę z baskinką w Zarze, na którą czaiłam się od miesiąca i akurat dorwałam kolor i rozmiar który najbardziej chciałam:

 

Nie jestem fanką fociurek w lustrze, ale inaczej jej się zaprezentować na chwilę obecną nie dało...

Myślę, że sukienka będzie idealna na wesele które niebawem mnie czeka :)

Z fajnych rzeczy: chciałabym wam przedstawić Panią  Aleksandrę Kłos. Młodą, zdolną i przesympatyczną, która potrafi zrobić z kobiety cudo!

Jej ostatnie dzieło , na włosach mojej siostry:

 

Polecam, na wszelkie eventy ;)

W następnym poście słów kilka o must have tego lata ( dla mnie nie tylko, ale w tym roku panuje na nie istny szał !;))

Buziaki, 

B.

help!

Mam dylemat! Nie wiem jaki kolor spódnicy wybrać...:) (gdyby życie składało się tylko z takich dylematów...)

Typy to :


lub
 lub







  Jak myślicie? Mi najbardziej chyba podoba się brzoskwinia...


Tymczasem przesyłam Wam buziaki ;-)




B.

garść nauki !:)

Jako iż właśnie zakuwam do egzaminu z Edukacji seksualnej i jest ona naprawdę mega ciekawa , postanowiłam, że podzielę się z wami paroma ciekawostkami!

Tak więc, czy wiecie , że:

*Wg przeprowadzonych badań Polacy najczęściej kochają się w piątki o 19:30- tuż po wieczorynce? ;>
*33% mężczyzn i 26% kobiet przynajmniej raz w życiu zdradziło swojego partnera
*W Polsce 10% mężczyzn ujawnia dominujący homoseksualizm
*Dochód z pornografii dziecięcej jest dwa razy wyższy niż dochód z handlu narkotykami...
*Słyszeliście o portalu Cdate? 70% użytkowników tego portalu w Polskiej wersji stanowią kobiety!
*80% ludzi powyżej 60 roku życia jest aktywnych seksualnie

Polecam też film, opowiadający miłości, przyjaźni i seksualności osób niepełnosprawnych, otwiera oczy i niszczy stereotypy :) film

Całuję,
B.

pomieszanie z poplątaniem!:)

Dużo się u mnie dzieje, za chwile zaczyna się sesja, w niedziele egzamin z Edukacji Seksualnej- to wcale nie taki prosty przedmiot jakby się wydawało :). A na tapecie jeszcze jeden pomysł, a właściwie to już mały projekt, więcej nie powiem dopóki nie wejdzie w życie! Ale! Trzymajcie kciuki bo może być ciekawie !:)

Na dziś fajny przepis na dobre śniadanko: Kanapki z jajkami  w koszulkach

Co nam będzie potrzebne:

* Jajko
* Plaster szynki szwarcwaldzkiej (parmeńskiej, lub innej włoskiej, lub innego ciekawego pochodzenia według uznania :))
*Listki bazylii
*Kromka chleba (akurat ja jestem wielką zwolenniczką pieczywa na naturalnym zakwasie bez drożdży i najczęściej kupuję w piekarni Grzybki)
*Pieprz czosnkowy Kotanyi, pieprz - lub inne przyprawy w zależności od podniebienia :)

Sos BBQ : 

1 szklanka ketchup
1/4 szklanki cukru brązowego lub białego lub jeśli ktoś lubi zamiast cukru można dodać 2 lyżki miodu płynnego
1 łyżka soku z pomarańcza
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka maggi lub sosu sojowego
1/2 łyżeczki musztardy
1 ząbek startego czosnku
1/4 łyżeczki przyprawy cayenne
1/2 łyżeczki proszku cebulowego

Wszystkie składniki mieszamy i wstawiamy do lodówki :)

Sposób przygotowania:

Wodę w garnku doprowadzamy do wrzenia, do środka wrzątku ostrożnie wbijamy jajko, z jak najmniejszej wysokości. Ostrożnie zwiększamy ogień i za pomocą łyżki oblewamy jajko kulistymi ruchami. Po 2 minutach gotowania wyjmujemy jajko.

Nasze jajko kładziemy na kromkę chleba z szynką parmeńską, przyprawiamy wedle uznania i ozdabiamy listkami bazylii. Sosem BBQ możemy polać całość , aczkolwiek ja preferuję patent maczam z boku :))

A tak to wygląda:

 

Śniadanie wcale nie musi być nudne !

Smacznego :)

B.

Przez różowe okulary :)

Na początek trochę historii! :)  A więc, prototyp okularów przeciwsłonecznych pojawił się już za czasów cesarstwa rzymskiego, kiedy to Neron oglądając walki gladiatorów chronił swoje szlachetne oczy wypolerowanymi klejnotami. Nie wiadomo czy te doniesienia są prawdziwe, jednakże wizja Nerona z ozdobami na oczach jest bardzo ciekawa :) Jednak prawdziwym wynalazcą okularów przeciwsłonecznych jest niejaki James Escott, który updatował zwykłe okulary , zastępując soczewki korekcyjne przyciemnionym szkłem w 1752 roku.

I jak na początku okulary miały chronić jedynie przed słońcem tak teraz są także traktowane jako element ubioru, ozdoba twarzy. Wraz z modą zmieniają się kształty oprawek i kolory szkieł.
W czasie letnim stają się one nieodłącznym elementem naszego wyglądu, warto więc wiedzieć jak dobrać kształt ich oprawek do naszych twarzy:)

Dlatego przygotowałam mini poradnik: 


1.Wybieraj oprawki na zasadzie kontrastu, czyli linia ramki powinna tworzyć kontrast ze kształtem twarzy. Co za tym idzie, osobie która ma owalny kształt twarzy pasować będą kanciaste ramki, zaś twarze o bardziej kanciastych rysach dobrze wyglądać będą w ramkach owalnych i okrągłych

2.Rozmiar jest ważny. Jeżeli mamy małą , drobną twarz to nie chowajmy jej za wielkimi szkłami. I na odwrót,  zbyt małe oprawki tylko odkryją niedoskonałości osób o szerokich twarzach:)


3.Górna część oprawki nie powinna zasłaniać brwi. Idealnie dopasowane okulary powinny mieścić się między łukiem brwiowym a kośćmi policzkowymi. 


4.Dobierając kolor , warto zwrócić uwagę na swój odcień skóry. Z zimnym odcieniem skóry dobrze prezentować będą się chłodne kolory ramek, takie jak róż, biel, czerń, biel, błękit. Przy ciepłym odcieniu skóry pasować będą ramki w kolorze brązowym, ecru, pomarańczowym i złotym. 




A ja ostatnio wyznaję także piątą zasadę : spróbuj czegoś nowego! :) 

 

polecam: BRYLOVE


buzia,B.

 

on the bright side.

Dziś będzie szybko, bo praca zaliczeniowa z angielskiego sama się nie napisze :(

Moja dzisiejsza zdobycz:

Jeżeli chodzi o lakiery, to tym, które mieszkają w Warszawie polecam drogerie w Sezamie na Świętokrzyskiej, tanio , duży wybór i dobrze się trzymają :)

Na co poluję:

http://www.vintageshop.pl

moje nowe odkrycie!

Następnym razem będzie mowa o okularach :)

Buziaki, B.

prosto, szybko, smacznie!

Lubię gotować.
Od roku.
W gotowaniu znalazłam spokój i możliwość wyładowania swojej inwencji twórczej.
Ostatnio nawet zapodałam pomysł na danie koleżance, którą odwiedzali teściowie- a jeszcze nie tak dawno popisać się mogłam zaledwie jajecznicą ;)

Tak więc pomyślałam sobie , że może będę dzielić się swoimi starymi jak i nowymi pomysłami na przepis :)

Propozycja na dziś:

Spaghetti carbonara

Składniki( dla 2 osób):
• 2 jajka
• 90 g  wędzonego boczku w plasterkach
• 160 g makaronu spaghetti
• 1 ząbek czosnku
• 1 łyżka oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
• 30 g tartego sera owczego Pecorino (lub Parmezanu)
• sól morska do smaku i 1/2 łyżeczki świeżo zmielonego czarnego pieprzu
• świeżo zmielony kolorowy pieprz (opcjonalnie)


Przygotowanie:

• Umyte jajka wbijamy do głębokiego talerza, roztrzepujemy widelcem i zostawiamy. Boczek kroimy w poprzek na 0,5 cm paseczki. Makaron gotujemy w dużej ilości osolonej wody, odcedzamy, wkładamy z powrotem do garnka i przykrywamy. Siekamy drobno czosnek.
• Na patelnię wlewamy oliwę z oliwek z pierwszego tłoczenia, dodajemy boczek i smażymy na małym ogniu przez 1 - 2 minuty, mieszając co chwilę. Boczek ma się lekko podtopić i  delikatnie zrumienić. Dodajemy czosnek i smażymy na małym ogniu przez 15 sekund.
• Trzymając patelnię na małym ogniu, dodajemy makaron i mieszamy wszystko razem. Odstawiamy z ognia, dodajemy połowę sera pecorino lub parmezanu oraz świeżo zmielony czarny pieprz i mieszamy. Gdy dno patelni nieco ostygnie, ale makaron będzie ciągle gorący, polewamy go roztrzepanymi jajkami i mieszamy aż cały pokryje się masą jajeczną. Jajka nie mogą się całkowicie ściąć od gorącej patelni, mają utworzyć delikatny, kremowy sos, i tylko trochę zgęstnieć od gorącego makaronu.
• Podajemy doprawiając solą oraz posypując dodatkowym serem pecorino i świeżo zmielonym kolorowym pieprzem.

 SMACZNEGO!:)

P.s. Następnym razem zdjęcia będą własnej roboty, teraz z przyczyn technicznych nie było to możliwe.

B.

Nie lubię poniedziałku.

Weekend przeleciał mi przez palce.

Dwa dni w szkole- z tego tylko dzisiejszy w miarę ciekawy podczas seminarium z Edukacji Seksualnej z genialną dr Jodko!

Wydaje mi się,że wczoraj był piątek i...Poolska Goola!

Potem sobotaniedziela i znowu do pracy.

Co mnie pociesza to :

Już jutro! 

Inspiracje na ten tydzień: